Raspberry Pi Model A+ i Raspberry Pi 2B v1.2

Home / Produkty / Raspberry Pi Model A+ i Raspberry Pi 2B v1.2

Branża IT cechuje się – szczególnie w ostatniej dekadzie – niezwykłą dynamiką w zakresie wprowadzania na rynek nowych produktów, ale w równie szybkim tempie nieco starsze produkty bezpowrotnie (i często bez śladu) znikają ze sklepowych półek oraz ofert sklepów internetowych. Raspberry Pi jest szczególnym przypadkiem linii produktów, która nadal podtrzymuje starsze modele, co więcej – nic nie wskazuje na to, aby miały one w niespodziewany sposób zniknąć z rynku. W tym artykule opisujemy dwa starsze (czy też – stosując owocową terminologię – dojrzalsze) modele „maliny”.

Stary, ale jary!

Raspberry Pi Model A+ jest drugim z tej serii, wprowadzonym w listopadzie 2014 roku modelem minikomputera o zmniejszonych wymiarach i bardzo atrakcyjnej cenie. RPi A+ bazuje na 32-bitowym rdzeniu ARM1176JZF-S, wchodzącym w skład procesora Broadcom BCM2835. Rdzeń pracuje z częstotliwością 700 MHz, wspiera ponadto operacje zmiennoprzecinkowe (VFPv2) oraz obsługę grafiki (zastosowany GPU Broadcom VideoCore IV, znany także z nowszych wersji „maliny”. Pamięć RAM w tym (oraz następnym modelu – czyli RPi 3A+) ma pojemność 512 MB (do podziału z GPU). Moduł zawiera oczywiście najpotrzebniejsze złącza – w tym uwielbiane przez makerów i konstruktorów systemów wbudowanych 40-pinowe złącze GPIO, gniazdo USB A pracujące w trybie hosta, a także gniazdo audio/video (jack 3,5 mm) oraz interfejsy równoległe – DSI (dla ekranów LCD zgodnych z MIPI) oraz CSI, do podłączania modułów kamer kompatybilnych z Raspberry. Zapotrzebowanie na moc spadło aż o 1/3 względem protoplasty serii A i wynosi zaledwie 180 mA (w trybie aktywnym, bez zewnętrznych peryferiów), zaś maksymalny pobór prądu przez podłączone urządzenia USB wynosi 500 mA. W chwili pisania tego artykułu, Raspberry Pi A+ ma najmniejsze wymagania pod względem rekomendowanej wydajności zasilacza spośród wszystkich dostępnych obecnie „malin” (zaledwie 700 mA).

Początek nowej przygody czy kontynuacja sukcesu?

Obydwa te sposoby patrzenia na Model 2B v1.2 są w pewnym sensie słuszne. Z jednej strony, wersja ta (wydana pod koniec 2016 roku) kontynuuje wiele standardów, ustanowionych we wcześniejszych wersjach. Pomijając kwestie mechaniczne i rozmiar pamięci RAM równy 1 GB (ustanowiony w tej wersji i utrzymany aż do 3B+ włącznie), Model 2B v1.2 jako pierwszy przekroczył granicę 32 bitów – zastosowany BCM2837 z poczwórnym rdzeniem Cortex-A53 @ 900 MHz zapoczątkował czasy 64-bitowych malin, bazujących na tym układzie lub jego niewielkich modyfikacjach. Dopiero wersja 4B przyniosła zmianę procesora na najnowocześniejszy BCM2711.

Trochę o zakupach

Decydując się na zakup Raspberry Pi Model 2B v1.2 można z powodzeniem korzystać z nowszych rodzajów obudowy, kompatybilnych z nowszymi członkami rodziny B(+), wydanymi przed modelem 4B (który jako pierwszy wprowadził dwa porty micro HDMI, uniemożliwiając stosowanie starszych obudów). Kompatybilne są również inne akcesoria, w tym zasilacze (oprócz najnowszych, wyposażonych w gniazdo USB C) oraz urządzenia USB, a także wszelkiej maści nakładki typu hat. Co ważne, firma deklaruje utrzymanie produkcji Raspberry Pi 2B v1.2 oraz Raspberry Pi A+ aż do stycznia 2022.